Pompa ciepła – z fotowoltaiką czy bez?
Autor: DB Service, publikacja: 2023-04-04
Wiele osób decydujących się na montaż pompy ciepła rozważa również montaż instalacji fotowoltaicznej. Czy jest to konieczne? Czy korzystne? Czy i jak przełoży się na oszczędności? W poniższym artykule odpowiemy na najbardziej nurtujące pytania, by pomóc w wyborze najkorzystniejszego rozwiązania.
Czy instalując pompę ciepła, muszę również zainstalować fotowoltaikę?
Pompa ciepła + fotowoltaika jest to oczywiście bardzo często spotykane połączenie. Jednak nie ma konieczności instalowania ich razem. Można zdecydować się wyłącznie na pompę ciepła, która jest zasilana prądem z sieci.
Dowiedz się więcej: Pompa ciepła i fotowoltaika – czy warto?
Jakie korzyści płyną z zainstalowania pompy ciepła razem z fotowoltaiką?
Pompa ciepła do swojej pracy potrzebuje prądu. Roczne zużycie będzie się różnić w zależności od parametrów budynku, ilości mieszkańców, temperatury, jaką chcemy utrzymywać w pomieszczeniach, ilości zużywanej wody, jak i samego modelu pompy. Jednak, uśredniając, możemy przyjąć, że rocznie pompa pobiera około 5000 kWh. Za tę energię musimy zapłacić. Natomiast montując instalację fotowoltaiczną o odpowiednio dobranej mocy, rachunki za prąd mamy zminimalizowane do zera. Czyli ogrzewanie domu, ciepłej wody, jak i praca wszelkich innych urządzeń (typu lodówka, płyta indukcyjna, klimatyzacja) jest za darmo. Nie wspominając o komforcie i wygodzie obsługi, a także spokoju wynikającego z poczucia niezależności od rosnących cen oraz wzroście wartości nieruchomości.
Ktoś powie, że za darmo to nie jest, bo trzeba zainwestować pieniądze i to nie małe, w powyższe instalacje. Ale o tym w kolejnym punkcie.
Pompa ciepła + fotowoltaika – czy to się opłaca?
W temacie opłacalności można spotkać różne głosy – od zagorzałych zwolenników do wielkich przeciwników. Dlatego najlepiej skupić się na faktach i rzeczowych obliczeniach, a następnie samemu zadać sobie pytanie: czy mi się to opłaca?
Pierwsza kwestia dotoczy kosztów inwestycji. Mając wycenę pompy ciepła oraz fotowoltaiki, wiemy, jaki jest nasz koszt na start. Następnie odliczmy od tej kwoty koszt innego alternatywnego źródła ciepła, które moglibyśmy zamontować, np. pieca na pellet. Kolejny krok to zsumowanie rocznych kosztów opału i prądu. Na koniec wykonujemy proste dzielenie i uzyskujemy, ile lat zajmie nam zwrot, np.
Pompa + fotowoltaika: 40 tys. + 38 tys. = 78 tys.
Koszt pompy + fotowoltaiki – koszt pieca: 78 tys. – 20 tys. = 58 tys.
Roczny koszt opału + koszt prądu – 7,8 tys. + 1,8 tys. = 9,6 tys.
58 tys.: 9,6 tys. = 6
Okres zwrotu przy podanych kwotach to 6 lat. Po tym czasie ogrzewanie domu, wody, prąd mamy już darmowo.
Do tego dochodzi możliwość skorzystania z programów dofinansowań. W przypadku nowych domów, z programów Moje Ciepło i Mój Prąd, gdzie na te dwie instalacje łączna kwota to 13 tys. zł
Natomiast przy wymianie starego pieca na obie instalacje można uzyskać łącznie od 25,4 tys. zł do 50,2 tys. zł – w zależności od poziomu, na jaki się kwalifikujemy.
Skorzystanie z dotacji dodatkowo znacznie skraca okres zwrotu inwestycji.
I oczywiście, mogą pojawić się głosy, że coś się może popsuć i to będzie kolejny koszt. Jednak może być tak w przypadku każdego źródła ogrzewania i urządzenia.
Najważniejsze, że każdy ma wybór, może sam policzyć i rozważyć, czy to rozwiązanie jest dla niego opłacalne, a następnie podjąć najlepszą dla siebie decyzje.
Sprawdź także:
