Porównanie opłacalności pompy ciepła z fotowoltaiką i kotła na pellet

Jesteś w trakcie projektowania lub remontowania domu i zastanawiasz się, jakie ogrzewanie będzie najlepsze? Aby ułatwić ci podjęcie decyzji, porównamy dwie koncepcje wskazane przez ustawodawcę.

Czym ogrzewać dom?

Dlaczego wybrałem ten temat? Ponieważ jest to zmora wielu mieszkańców Polski. Często gdy odwiedzam rodziny, które dopiero dom postawiły bądź chcą właśnie inwestować w ogrzewanie, pytają mnie, co będzie najlepszą opcją dla ich budynku.

Nasza ustawa (od stycznia 2021 roku) przewiduje, że każdy nowo postawiony dom ma do wyboru jako formę ogrzewania kocioł na biomasę lub pompę ciepła z fotowoltaiką. Czy to przypadek? Czy może oczywista kwestia, która tylko przybliża nas do bycia proekologicznym państwem członkowskim Unii Europejskiej?

Naturalnie moje stanowisko jest jednoznaczne – jedynie pompa ciepła z fotowoltaiką. Rzecz jasna – ktoś powie – jest to droższe rozwiązanie, ale wyłącznie w początkowej fazie inwestycji (i to nieznacznie, gdy weźmiemy pod uwagę cały okres inwestycyjny). Same pompy ciepła jako ekologiczne, odnawialne źródła energii – jeśli chodzi o polski rynek – są już przyszłością.

Przeczytaj więcej: Czy ogrzewanie pompami ciepła się opłaca?

Porównanie kotła na biomasę i pompy ciepła z fotowoltaiką

Na grafice, którą zamieściłem, możecie zobaczyć porównanie kosztów przeciętnego sprzętu bazującego na takim samym zapotrzebowaniu:

W skrócie:

1. Jeśli chodzi o kocioł na biomasę, do jego ceny dochodzi jeszcze opłacanie rachunków za energię elektryczną.
2. Pompa ciepła wraz z fotowoltaiką – ogrzewanie mamy za darmo, a przy odpowiednio dobranej instalacji również prąd, tym samym rachunki niwelujemy praktycznie do zera.
3. Wszystko to odbywa się bez zbędnego chodzenia i dorzucania worków z pelletem. O ciągłym przerzucaniu worków i zajmowaniu przez nie miejsca nie wspomnę...
4. Natomiast w przypadku pompy ciepła całość możemy sterować za pomocą aplikacji od producentów, podobnie instalacja fotowoltaiczna jest widziana na ekranach naszych smartfonów.

Zobacz też: Pompy ciepła czy gaz?

Co wybrać? Podsumowanie

W ramach podsumowania dodam, że taka koncepcja jest bardzo wygodna. Pompy ciepła są coraz bardziej przystosowywane do warunków, jakie panują w różnych budynkach i u różnych domowników, np. utrzymanie odpowiedniej temperatury powietrza czy wody w domu.

Do 2035 roku kotły na biomasę i tak będą musiały zniknąć. Dlatego nie warto inwestować w coś, co za pewien czas będzie wymagało od nas kolejnego nakładu finansowego – jest to (jak widać na grafice) mało korzystne rozwiązanie. Inwestujmy tylko w nową technologię. Nie w przestarzałą.

Wybieraj mądrze, inwestuj pewnie! A to wszystko z myślą o przyszłości. 

Warto wiedzieć: Pompa ciepła – cena