Logo – ile kosztuje i na co zwrócić uwagę?

Logo to podstawa każdej firmy. Te, które twierdzą, że nie posiadają swojego symbolu graficznego, nawet nie są świadome, że każdy ich klient ma wewnętrzną potrzebę wytwarzania skojarzenia z usługą. Potrzebę tę klient realizuje poprzez np. kojarzenie koloru strony WWW danej firmy, zapamiętywanie zdjęcia z portfolio firmy lub po prostu twarzy właściciela. Oczywiście wszystko odbywa się nieświadomie, a zadaniem logo jest wywołanie skojarzeń, które są korzystne z punktu widzenia usługodawcy.

Rozpiętość cenowa projektu logo jest bardzo duża. Można za taki projekt zapłacić 40 zł, a można zapłacić 4000 zł i jeszcze więcej. Co zatem mamy do wyboru? Przyjrzyjmy się kilku najbardziej popularnym opcjom oraz sprawdźmy, od czego uzależniona jest cena.

Serwisy aukcyjne

W serwisach aukcyjnych każdy może stać się grafikiem. Niektórzy jednego dnia sprzedają garnki, a drugiego robią logo. Są też tacy, którzy od wielu lat zajmują się identyfikacją wizualną firm. Czy można tam otrzymać unikatowe logo za 40-100 zł? I tak, i nie – bardzo dużo zależy od naszych oczekiwań oraz szczęścia. Przeglądając masę aukcji, rzuca się w oczy tekst przewijający się u różnych sprzedawców: „licencja przekazania praw do logo”. Dlaczego ten tekst powinien dać nam sporo do myślenia wyjaśniam w dalszej części artykułu.

Kreator logo

Jest spore grono osób, które korzystają z kreatora logo. Tutaj czasem można odnaleźć rozwiązania, które są zupełnie darmowe, chociaż zwykle nie pozwalają na komercyjne wykorzystanie takiego logo. Nieraz są to rozwiązania z miesięczną, stosunkowo niską opłatą. Oczywiście nie ma tu mowy o unikatowości. Takie samo lub bardzo podobne logo może zrobić jutro Twoja konkurencja, bo motywy się powtarzają.

Freelancerzy i małe firmy

Są to najczęściej projekty, które dopiero się rozwijają. Często można spotkać grafików z niezłym doświadczeniem, którzy zaczynają stawiać pierwsze kroki, prowadząc własną działalność. Decydując się na takie rozwiązanie, można zaoszczędzić dużo pieniędzy i mieć ciekawe logo. Koszt takiego projektu to zwykle przedział cenowy 200-2000 zł. Oczywiście można się na tym też sparzyć i trafić na słabego wykonawcę, jednak dla większości małych podmiotów jest to dobra granica cenowa, aby mieć swoje wymarzone logo. Powinno to być logo dobre jakościowo, czyli takie, które będzie reprezentowało markę na różnych nośnikach reklamowych: ulotkach, wizytówkach, banerach, stronach WWW.

Duże firmy, duże pieniądze

Na końcu łańcucha mamy firmy, które robią najtańsze logo za kilka tysięcy złotych, a górna granica określona jest pojęciem „sky is the limit”. Za co się tyle płaci? W moim przekonaniu głównie za pewność, że ktoś, kto się zajmie projektem logo, zrobi to bardzo dobrze od początku do końca, a w przypadku problemów nie rozpłynie się w powietrzu. Zwykle proces tworzenia rozpoczyna się od kilku spotkań z klientem twarzą w twarz, gdzie przedstawiane są oczekiwania zleceniodawcy, a dopiero później graficy prezentują propozycje rozwiązań. Mogą być one poprzedzone badaniem rynku i sprawdzeniem, jak reaguje mała grupa badawcza na różne wersje logo. To będzie logo, które współgra z marką, jest zapamiętywalne i jasno precyzuje wartości firmy.

Jak wybrać odpowiednią firmę?

1. Umowa przekazania praw autorskich a licencja przekazania praw – bardzo podobne sformułowania, jednak dużo zmieniające. Jeżeli spotkasz się z licencją, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że do tworzenia logo zostały wykorzystane gotowe grafiki z Internetu. Możesz spokojnie wykorzystywać takie logo, ale nie możesz w nim nic zmienić ani nie możesz go zastrzec w przyszłości. Takie logo, mimo tego że często wygląda bardzo ładnie, dalej nie jest Twoje. To tak jak Microsoft udziela Ci licencji na korzystanie z Windowsa, ale możesz w nim zrobić tylko to, na co on Ci pozwala, a tym bardziej nie stajesz się jednym z właścicieli Microsoftu. Za to mając do czynienia z umową przekazania praw autorskich, grafik podpisuje się pod stwierdzeniem, że sam wykonał takie logo, bez żadnych grafik wspomagających. Takie logo możesz modyfikować w przyszłości, bo Ty masz do niego wszystkie prawa. Korzystaj tylko z usług firm, które dadzą Ci umowę przekazania praw autorskich.
2. Pliki wektorowe i rastrowe – kolejny „must have”. Pliki rastrowe to popularne pliki z rozszerzeniem .jpg i .png, których najczęściej używasz w Internecie. Są bardzo przydatne, ale jak już pewnie zauważyłeś, przy ich powiększaniu robią się piksele. Jeżeli masz logo tylko w wersjach rastrowych i ma ono średnicę 10 cm, to chcąc wydrukować duży baner, pozostają Ci dwie opcje: drukujesz „pikselowe” logo albo zgłaszasz się do grafika i jeszcze raz płacisz za logo, by przerobił je na wersję wektorową. Przy czym grafik nie wciśnie jedynie dwóch przycisków, by wszystko zadziałało, lecz musi narysować to logo od nowa, a to zawsze ryzyko, że nie wszystko będzie tak samo. Zamawiaj tylko tam, gdzie masz zapewnione logo w postaci wektorowej – takie logo możesz powiększać nawet do rozmiarów 5x5 metrów bez utraty jakości.
3. Rozmowa telefoniczna – może dać więcej niż Ci się wydaje. Zadaj kilka pytań: w jakim programie będzie logo, czy będą formaty wektorowe? Zapytaj o umowę, doświadczenie. Z rozmowy szybko się zorientujesz czy masz do czynienia z profesjonalistą, czy z amatorem.
4. Portfolio – ważne, ale nie najważniejsze. Ile razy już widziałem w portfolio gotowe logotypy z szablonów, przerobione tylko na potrzeby pięknej prezentacji rzekomych własnych dokonań. Jeżeli Twój budżet jest poniżej 1000 zł, to nie oczekuj, że ktoś będzie miał 100 pozytywnych opinii i 200 realizacji dla ogromnych marek. Taki grafik nie pracuje już za tak „małe” pieniądze, a Ty szukasz rzetelnej firmy, która dopiero buduje duże portfolio.
5. Zasięgnij opinii innych – jeżeli znajdziesz logo, które Ci bardzo odpowiada (koniecznie z innej branży niż Twoja), skontaktuj się z taką firmą. Przy odrobinie szczęścia powiedzą Ci, kto robi takie fantastyczne rzeczy!
6. Mail – przed opłaceniem całego zlecenia poproś grafika, aby w mailu wyszczególnił, co zawiera cena oraz jaki jest czas realizacji zlecenia i ewentualnych poprawek.

Opracowanie: 
Enjoy Ads Studio