Nowy rok przyniósł podwyżkę cen prądu. Eksperci szacują, że rachunki za prąd w gospodarstwach domowych pójdą w górę o minimum 12%. Na podwyżkę składają się: nowa cena prądu i opłata mocowa, która obowiązuje od 1 stycznia. Właściciele domów jednorodzinnych (tzw. grupa G11) szukają rozwiązania. Czy jest nim fotowoltaika?
O ile wzrosną ceny prądu w 2021 roku?
Ceny prądu rosną już od dwóch lat. Tylko w zeszłym roku koszty zużycia energii elektrycznej zwiększyły się o 12%. Wszystko wskazuje na to, że rok 2021 nie będzie łaskawszy w tym zakresie. Całkowite ceny prądu – według ekspertów i URE – ponownie wzrosną o minimum 12%. Na wyższe rachunki wpłyną:
- Opłata mocowa – czyli opłata, która oficjalnie nie jest nazywana podatkiem, ale realnie dodaje do rachunku minimum 1,87 zł na miesiąc (a mało które gospodarstwo domowe załapie się na najniższą stawkę).
- Nowe taryfy dla kilku firm energetycznych, które są zatwierdzane przez Urząd Regulacji Energetyki. Te firmy to m.in.: Enea, PGE Obrót, Tauron i Energa Obrót.
Z powodu tych czynników rachunki wzrosną średnio o 6-10 zł miesięcznie. Taryfy zostały zatwierdzone do końca 2021 roku. Mogą zostać wprowadzone dopiero po 14 dniach od publikacji decyzji przez prezesa URE. Czy jest możliwość uniknięcia tej podwyżki?
Rachunki za prąd a fotowoltaika
Rok 2020 to rok rekordowego zainteresowania fotowoltaiką w Polsce. Według prognoz zainteresowanie OZE ma jeszcze wzrosnąć – tym bardziej, że to właśnie panele fotowoltaiczne mogą być receptą na wysokie ceny prądu w 2021 roku i w kolejnych latach.
Inwestycja w fotowoltaikę oraz pompy ciepła spowoduje, że Polacy przestaną być zależni od podwyżek cen prądu – ponieważ będą produkować własną energię ze słońca. W ten sposób mogą uniknąć m.in. opłaty mocowej albo zapłacą ją w zmniejszonym zakresie (jeśli własny wytworzony prąd nie wystarczy na pokrycie potrzeb energetycznych domu).
Szybki wzrost cen prądu można zatrzymać przez ograniczenie wpływu najdroższych, nieodnawialnych źródeł energii. Na razie Polska “króluje” w produkowaniu energii z węgla – przez pierwsze sześć miesięcy 2020 roku wyprodukowaliśmy jej tyle, ile łącznie 25 krajów UE. Dlatego Komisja Europejska oczekuje od polskiego rządu konkretnych działań, które mają zwiększyć udział energii z OZE:
- pierwszym z nich jest podwyżka cen prądu,
- drugim – wprowadzony obowiązek raportowania rodzaju ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków,
- trzecim – różne programy wsparcia i dofinansowania fotowoltaiki.
Czy wyższe rachunki za prąd przekonają jeszcze więcej osób do instalacji fotowoltaicznych? Najbliższe miesiące będą odpowiedzią na to pytanie.
Kompendium wiedzy: Fotowoltaika