Przedmiot sprawy: Zaniedbania lekarskie Rodzaj usługi: porada, konsultacja Dodatkowe informacje: Witam, moja mama trafila do szpitala w Żywcu w poniedziałek z podejrzeniem nagromadzenia sie wody na płucach, od poniedzialku leży i czeka na Panią doktor ktora bedzie dopiero we wtorek, bez zgody Pani doktor nie moga podjac dalszych dzialań, nie mogą przewieźć mamy też do innego szpitala. Stan mamy strasznie się pogorszył przez te kilka dni. W momencie przyjazdu karetki mama była komunikatywna, i sama weszła do korekty w tym momencie dostaje wodę przez strzykawke, nie może się sama załatwić i jest podlaczona pod tlen. Codziennie jeździmy do szpitala i codziennie słyszymy ze narady jeszcze nie było. Nam się serce kraja poniewaz widzimy jak mama słabnie a oni nic z tym nie robią, nie podają jej żadnych medykamentów i czekają na panią doktor. Jak Pani doktor się zjawi we wtorek to będzie 8 dni jak mama jest w szpitalu z wodą na płucach co utrudnia jej bardzo oddychanie. Co możemy zrobić w takiej sytuacji zeby lekarze podjęli w końcu jakieś działania. Proszę o pomoc. Termin nawiązania współpracy: możliwy od zaraz