Zlecę poprowadzenie sprawy o odszkodowanie za przewlekłe postępowanie oraz za straty z tego wynikłe. Prowadząc biuro rachunkowe w 1993 roku przyjąłem od Klienta pieniądze na podatek i wpłaciłem je na poczcie. Po kilku miesiącach okazało się, że pieniądze nie wpłynęły na konto US i oskarżono mnie o przywłaszczenie pieniędzy i fałszerstwo pokwitowania. W przeciągu około roku zapadł wyrok uniewinniający ponieważ biegły nie był w stanie stwierdzić że pokwitowanie jest sfałszowane. W międzyczasie dowiedziałem się że pracownica tej poczty ma sprawę o przywłaszczanie wpłacanych pieniędzy (kilkanaście takich wpłat). Od wyroku odwołał się poszkodowany/oskarżyciel posiłkowy (prokuratura nie odwoływała się), sprawa trafiła do SA, a tam odbyła się jedna rozprawa, na której sąd zarządził pobranie próbek pisma od wszystkich pracowników poczty. Po kilku latach znowu otrzymałem wezwanie do sądu, na sprawie nie pojawił się prokurator, oskarżyciel, posiłkowy albo mój adwokat , nie pamiętam. Sąd zapytał czy chcę, żeby sprawa się odbyła, powiedziałem że tak, ale wtedy wszyscy namawiali mnie żebym odmówił i tak zrobiłem. Rozprawy już więcej nigdy nie było. Ok. 2005 roku prokuratura wniosła o umorzenie ze względu na przedawnienie, sąd odmówił, twierdząc że sprawa się przedawni w 2013 roku, więc od postawienia mi zarzutów minęło 20 lat. Byłem uniewinniony ale wyrokiem nieprawomocnym. Musiałem zlikwidować działalność, zmienić zawód, gdyż utraciłem reputację, Klientów. Do dzisiaj nie zostałem oczyszczony z zarzutów. Termin realizacji w ciągu miesiąca od 08.11.2013r. Proszę o oferty.