Jak ważne są ubezpieczenia na życie

Wiele osób młodych i starszych myśli: „Ubezpieczenie na życie? A po co mi to. Nie mam zamiaru jeszcze umierać”. Ja też tak myślałam, dopóki nie zaczęłam pracować w firmie MetLife, która zajmuje się właśnie ubezpieczeniami na życie.

Takie ubezpieczenia są chyba najmniej przyjemne. Codziennie w swojej pracy słyszę, że chcę ludzi naciągnąć bądź że jestem telemarketerem i mam sprzedać tyle i tyle ubezpieczeń, bo mam z tego pieniądze. Owszem jest to moja praca, ale nie zaczęłam jej, bo „będę zgarniać dobry hajs”. Zaczęłam tutaj pracować, ponieważ chcę pomagać ludziom, zabezpieczyć siebie i swoich bliskich w przypadku nieszczęść, które mogą zdarzyć się każdego dnia. Ludzie ubezpieczają swoje auta, swoje majątki, ale czy to jest ważne, kiedy tracimy zdrowie lub życie?

Przedstawię Ci jeden z czarnych scenariuszy. Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem do pracy i nagle ni z tego, ni z owego wyjeżdża Ci samochód na czołówkę, nie masz czasu na reakcję i zderzacie się ze sobą. Giniesz na miejscu. Zostawiasz rodzinę z zadłużeniami. Twoja żona lub mąż nie pracują. Masz dziecko, które w przyszłości będzie chciało iść na studia, i co wtedy? Nie ubezpieczyłeś się na życie, Twoja rodzina zostaje z niczym.

Słyszałam już wiele innych przypadków, gdzie potem człowiek pluje sobie w brodę, dlaczego nie wziął tego ubezpieczenia. Dziewczyna, która była obciążona genetycznie nowotworem. Miała go jej mama, babcia... Mogła ubezpieczyć się od diagnozy nowotworu. Nie zrobiła tego, odkładała. Może pomyślała, że wtedy o tym, że może posiadanie raka stanie się bardziej realne. Po kilku miesiącach diagnoza - nowotwór piersi. Gdyby się ubezpieczyła, dostałaby sumę ubezpieczenia, którą wybrała i miałaby na prywatne leczenie, konsultacje.

Ja także - chociaż jestem młoda - posiadam ubezpieczenie na życie. I tak szczerze? Czuję się bezpieczniej. Warto przeznaczyć te 50 zł, 100 zł na składkę miesięczną i czuć, że w razie nieszczęścia jest się zabezpieczonym. Mam nadzieję, że dałam Ci trochę do myślenia i zdasz sobie sprawę, co w życiu jest tak naprawdę ważne.

Opracowanie:
Ewelina Lech - Agent ubezpieczeniowy MetLife