Jak zmotywować się do sprzątania?

Chcemy zaprosić znajomych na przyjęcie domowe. Jako gospodarze chcemy błyszczeć, nie tylko przykładem, wspaniałym strojem, serwowanymi potrawami, ale też wystrojem mieszkania. Pragniemy przywitać przyjaciół świeżym aromatem panującym w mieszkaniu, który otuli nas i sprawi, że będziemy czuli się cudownie. Tu już mamy jeden sposób na zmotywowanie się do sprzątania, czyli zapowiedź miło spędzonego czasu w gronie najbliższych. Jest to dla nas nagroda, która często działa cuda i powoduje, że sprzątanie jest przyjemnością, a nie obowiązkiem.

Co zrobić, by mieszkanie w szybki i łatwy sposób lśniło i pachniało czystością?

Jedną z podstawowych rad jest systematyczne sprzątanie małych powierzchni – wtedy nie będziemy czuli, że narobiliśmy się podczas domowych porządków. Systematyczność jest dobra w życiu. Niektórym jednak trudno podołać – natłok pracy i zmęczenie sprawiają, że nie mamy chęci do sprzątania. Jednak zmiana podejścia do sprzątania i zabawa podczas pracy znacznie ułatwią nam wykonanie danego zadania.

Wiele osób podczas sprzątania tak naprawdę psychicznie się odpręża, ponieważ przestaje myśleć o pracy zawodowej. Słuchanie dynamicznej muzyki powoduje, że w organizmie pojawiają się endorfiny, które są napędem do dalszego działania. Sprzątanie też możemy potraktować jako element sprawności fizycznej (podobnie jak podczas zajęć na siłowni mamy odczynienia z przysiadami, skłonami, wchodzeniem na drabinkę oraz rozciąganiem całego kręgosłupa).

Zabierając się do sprzątania, ubierzmy się wygodnie i używajmy dobrej jakości środków czystości o przyjemnym zapachu, który po zakończeniu pracy jeszcze długo będzie utrzymywał się w mieszkaniu.

Zasada numer jeden – środki czystości

Kolejną rzeczą jest nauczenie się trzymania środków czystości w jednym miejscu, dzięki czemu wszystko będziemy mieli w zasięgu ręki. Do sprzątania używajmy sprawdzonych zapachów i środków z atestami, które dostępne są na rynku w niedużej cenie.

Kupując koncentrat do dezynfekcji, decydujmy się na taki o zapachu lekkim, kwiatowym. Taki koncentrat możemy rozcieńczyć z wodą i używać do czyszczenia prawie wszystkich powierzchni. Dzięki temu nie będziemy obstawieni dużą ilością butelek, nie będziemy tracić czasu na czytanie co do czego i w jaki sposób, a ponadto otrzymamy dwa różne preparaty, które wystarczą do posprzątania całego mieszkania.

Zasada numer dwa – ściereczki do sprzątania

Zasada numer dwa to używanie czystych ściereczek z mikrofibry. Najlepiej kupić większą ilość dobrej jakości ściereczek z mikrofibry w różnym kolorze – umożliwi to nam dopasowanie koloru do czyszczonej powierzchni. Dobrym przykładem może być czyszczenie płytek łazienkowych ściereczką w kolorze niebieskim, zaś kuchenki – w kolorze czerwonym. W ten sposób nie mieszamy preparatów na ściereczce i nie przenosimy np. tłuszczu do łazienki. Dobrze jest też po zakończeniu pracy oczyścić ściereczki, piorąc je osobno w letniej wodzie z mydłem oraz dobrze płucząc. W ten sposób wysuszone ściereczki będą nam służyły bardzo długo.