Przedmiot sprawy: prawo karne Rodzaj usługi: porada, konsultacja Dodatkowe informacje: Policjanci weszli na teren domu pod pretekste rozmowy 5minutowej. Dopiero w samym mieszkaniu okzali pismo do przeszukania w sprawie karnej dotyczacej jakiejs pieczatki , ktora niby sama podbijam szczepienia moich psów. Przeszukali mi cały dom, ktory nie nalezy do mnie tylko do ojca mojejcorki w ktorym meszkam w obecnosci tylko mnie imojej 12letniej corki. Osób było 5cioro w tym technik poniewaz przed samym wejsciem znaleziono krzew ktory ja uwazałam za ladny krzak obrastajacy altanke okazal sie podobno marichłana. PO wykopaniu bylo tam 15 korzeni a mi to wygladło na krzew ktoremu pozwoliłam dorosnac do 3 m. Spisano ze mna zeznanie ktorego kopii nie otrzymałam tylko jedna kartke o zabraniu tego krzewu z podpisem jednej pani aspirant i kartke o moich prawach i obowiazkach w sprawie karnej nie podpisanej przez nikogo. Termin nawiązania współpracy: możliwy od zaraz